Zmienią pytanie na referendum ws. górek czechowskich?

Panie Prezydencie..... Czy choć raz spojrzał Pan na plan zagospodarowania terenu na którym ma powstać największe blokowisko? Przeciez to wygląda jak jakiś chiński wzór żeby tylko upakować jak najwięcej bloków.... Może ja niedowidzę więc ktoś mi wskaże gdzie developer wśród tego blokowiska przewidział szkolę, przedszkole, a może jakąś przychodnię albo dom kultury? Czy chciałby Pan na takim blokowisku zamieszkać? Za kilka lat stanie Pana następca przed koniecznością budowy obiektów użyteczności publicznej na tym osiedlu. Zrobi to na terenie parku? Czy wykupi od developera kawałek ziemi za koszt wielokrotnie większy niż obiecane 10 mln (chyba tylko za wykarczowanie roślinności która na terenie górek się znajduje). Co Pan ma do zaproponowania mieszkańcom Osiedla Chopina i Szymanowskiego, którzy już dzisiaj nie mogą wyjechać ze swoich osiedli w ulicę Koncertową mając naprzeciw TYLKO ul Operową i Melomanów ... Bardzo bym chciał, aby referendum wstrzymało dalszą degradację tego terenu, ale nie wierzę we frekwencję, która sprawi, że będzie ono skuteczne. Ale może to jest jeszcze odpowiedni czas na chwilę opamiętania i przyjrzenia się tym planom......

Szanowni mieszkańcy Lublina Powinniśmy sobie wreszcie uzmysłowić że jesteśmy częścią przyrody czy tego chcemy czy nie.... Homo sapiens to brzmi "dumnie" (???) Ochrona najcenniejszego terenu zielonego w Lublinie jest tylko dla "śmiesznych" motylkow i "szkodników" upraw chomiczkow???? Nie nie nie!!!!! Ochrona Górek Czechowskich jest dla naszego zdrowia!!! W Lublinie lawinowo zmniejsza się ilość zieleni.. Miasto chwali się ze w miejsce 1 dorosłego wyciętego drzewa sadzi 2 młode drzewka... Ale to za mało...! Dorosłe drzewo produkuje taką ilość tlenu jak 1700 młodych drzewek!!! Młode drzewko będzie wydolne produkować taką ilość tlenu jak to" dorosłe" jak my (jeśli...) doczekamy się wnuków... Rozwój miasta to nie betonowanie wszystkiego... Miasto powinno dbać o Równowagę między zielenią a zabudową....!! Takie miasto jest zdrowe dla swoich mieszkańców. Górki Czechowskie dają nam tlen.. Przewietrzają miasto... Które "gryzie" w oczy i płuca swoim "czystym" powietrzem... NIE DLA ZABUDOWY GÓREK CZECHOWSKICH! Z miłości do ludzi i przyrody

Szanowni mieszkańcy Lublina Powinniśmy sobie wreszcie uzmysłowić że jesteśmy częścią przyrody czy tego chcemy czy nie.... Homo sapiens to brzmi "dumnie" (???) Ochrona najcenniejszego terenu zielonego w Lublinie jest tylko dla "śmiesznych" motylkow i "szkodników" upraw chomiczkow???? Nie nie nie!!!!! Ochrona Górek Czechowskich jest dla naszego zdrowia!!! W Lublinie lawinowo zmniejsza się ilość zieleni.. Miasto chwali się ze w miejsce 1 dorosłego wyciętego drzewa sadzi 2 młode drzewka... Ale to za mało...! Dorosłe drzewo produkuje taką ilość tlenu jak 1700 młodych drzewek!!! Młode drzewko będzie wydolne produkować taką ilość tlenu jak to" dorosłe" jak my (jeśli...) doczekamy się wnuków... Rozwój miasta to nie betonowanie wszystkiego... Miasto powinno dbać o Równowagę między zielenią a zabudową....!! Takie miasto jest zdrowe dla swoich mieszkańców. Górki Czechowskie dają nam tlen.. Przewietrzają miasto... Które "gryzie" w oczy i płuca swoim "czystym" powietrzem... NIE DLA ZABUDOWY GÓREK CZECHOWSKICH! Z miłości do ludzi i przyrody

  Zgadzam się. NIE DLA ZABUDOWY GÓREK CZECHOWSKICH! Tak dla referendum w sprawie odwołania prezydenta Lublina!

Średnie roczne stężenie B[a]P w Lublinie to 2,1 ng/m3. Wyjście z domu na godzinę jest jak wypalenie trzech papierosów. Nie dla zabudowy korytarzy napowietrzających miasto. Nie dla zabudowy Górek Czechowskich.

Bla bla bla przyroda. A tak naprawdę chodzi o to, żeby mieszkańcy bloków i domków okalających Górki dalej mogli sobie żyć jak na bezludnej wyspie. Z prywatnej działki zrobili sobie stuhektarowy wybieg dla piesków i teraz ich złości, że za chwilę mogą mieć sąsiadów oraz park do którego będą przychodzić mieszkańcy całej dzielnicy i nie tylko. Egoizm w najczystszej postaci przykrywany populistycznymi hasełkami o ochronie przyrody.

Pamiętajmy prawdę skrzętnie omijaną przz dewelotrolli W planie najwięcej jest terenów sportowych bez kubatury prawie 16 ha, z kubaturami prawie 20, usługi komercyjne 7,5 ha w tym 1 ha mieszkaniówki. Źródło? FB obronców górek pt" Górki Czechowskie - wietrznie zielone". Jest tam jak byk fajna grafika z planem zagospodarowania przestrzennego. Wynika że inwestor chce najwięcej zabrać lublinianom sportu pod bloki. Skoro na Botaniku nie widziałem boiska a dzieci grają koło garaży to chyba nie za bardzo.

gazeta.jawnylublin.pl/deweloperzy-obiecuja-pieniadze-ktore-nie-trafiaja-do-kasy-miasta/

Panie Prezydencie..... Czy choć raz spojrzał Pan na plan zagospodarowania terenu na którym ma powstać największe blokowisko? Przeciez to wygląda jak jakiś chiński wzór żeby tylko upakować jak najwięcej bloków.... Może ja niedowidzę więc ktoś mi wskaże gdzie developer wśród tego blokowiska przewidział szkolę, przedszkole, a może jakąś przychodnię albo dom kultury? Czy chciałby Pan na takim blokowisku zamieszkać? Za kilka lat stanie Pana następca przed koniecznością budowy obiektów użyteczności publicznej na tym osiedlu. Zrobi to na terenie parku? Czy wykupi od developera kawałek ziemi za koszt wielokrotnie większy niż obiecane 10 mln (chyba tylko za wykarczowanie roślinności która na terenie górek się znajduje). Co Pan ma do zaproponowania mieszkańcom Osiedla Chopina i Szymanowskiego, którzy już dzisiaj nie mogą wyjechać ze swoich osiedli w ulicę Koncertową mając naprzeciw TYLKO ul Operową i Melomanów ... Bardzo bym chciał, aby referendum wstrzymało dalszą degradację tego terenu, ale nie wierzę we frekwencję, która sprawi, że będzie ono skuteczne. Ale może to jest jeszcze odpowiedni czas na chwilę opamiętania i przyjrzenia się tym planom......

 Szanowny Forumowiczu! Podziwiam cierpliwość w publikowaniu apeli o rozsądek, mam jednak przykrą informację: pan zwany prezydentem wszystkie te fakty zna i jednocześnie ma je głęboko w ... wszyscy wiemy gdzie. Fakt, że jego misja życiowa polega na służeniu Ludziom z Wypchanymi Portfelami, po jego "dokonaniach" z ostatnich 2 kadencji powinien być oczywisty dla każdego, nawet dla najbardziej zagorzałych optymistów. Próbował Forumowicz kiedyś apelować do lisa, żeby przestał kraść kury?

gazeta.jawnylublin.pl/deweloperzy-obiecuja-pieniadze-ktore-nie-trafiaja-do-kasy-miasta/

Bla bla bla przyroda. A tak naprawdę chodzi o to, żeby mieszkańcy bloków i domków okalających Górki dalej mogli sobie żyć jak na bezludnej wyspie. Z prywatnej działki zrobili sobie stuhektarowy wybieg dla piesków i teraz ich złości, że za chwilę mogą mieć sąsiadów oraz park do którego będą przychodzić mieszkańcy całej dzielnicy i nie tylko. Egoizm w najczystszej postaci przykrywany populistycznymi hasełkami o ochronie przyrody.

 Park to ty będziesz widział ale na obrazkach propagandowych developera.

widzę że trollo krzykacze z górek namiętnie produkują kolejne wpisy

Wynocha stąd, trolle wynajęci przez tbv.

sposbu na przekonanie radnych i prezydenta, sprzedaje teren innemu deweloperowi, który od dawna prowadzi interesy w Lublinie, sponsoruje kluby sportowe, etc. NAGLE DZIEJE SIE CUD! Spółki miejskie i inne dozbrajaja teren aktualnie przeznaczony pod park, a Prezydent proponuje referendum czy chcemy zdegradowac naturaliystyczny i chroniony teren w "multimedialny park" na podstawie pytania sformułowanego przez Dewelopera w prywatnej ankiecie. No cóz, jak przed wojną, Lublin - Miasto Sztukmistrzów!

oszołomstwo z górek w ilości 1-2 osób w kółko wkleja te same gotowe komentarze

Górki to syf i należy je uporządkować i ucywilizować. Ile jeszcze lat mieszkańcy Czechowa muszą czekać aż będzie można tam normalnie wejść i spędzać czas? Zabrać dzieciaki, żonę albo rodziców na spacer?

Mieszkałem na os. Moniuszki 20 lat od 1978 r. i "wchodzilem" na Górki normalnie i  spędzałem czas w każdej porze roku  w natyralnym  otoczeniu. Dlaczego doprowadzono Górki  do dzisiejszego stanu po sprzedaży Górek przez wojsko? Można się domyślać. Inny aspekt sprawy: dopuszczenie do sprzedawania przez wojsko zajmowanych terenów to jeden z przekrętów III RP. Te tereny wojsko powinno zwracać państwu, przecież nie zdobyło tych terenów w wyniku podbojów.

Sęk w tym, że górki ulegają NATURALNEJ degradacji i bez czynnej ochrony za kilka, kilkanaście lat tam nie będzie praktycznie co chronić. A co w tym wszystkim najśmieszniejsze, obrońcy górek o tym wiedzą, ale udają, że jest inaczej.

 A ile ta czynna ochrona może kosztować? Tyle ile założenie parku? A właściciel  Górek nie jest zobowiązany do czynnej ochrony?

Pytanie oczywiście niewtajemniczonym w meandry sprawy sugeruje, że odpowiadając na tak, zrobimy miastu wspaniały prezent, co jest oczywistą bzdurą. Przy okazji, skala komentarzy pod artykułem pisanych w identycznym stylu wypowiedzi oraz ich polubień, może onieśmielić nawet ruskich trolli

Nigdy przy żadnym komentarzu na DW nie było tylu plusów co teraz. Dajecie czadu żukowe trolle. Wy naprawdę myślicie, że ludzie tego nie widzą?

gazeta.jawnylublin.pl/deweloperzy-obiecuja-pieniadze-ktore-nie-trafiaja-do-kasy-miasta/

Nigdy przy żadnym komentarzu na DW nie było tylu plusów co teraz. Dajecie czadu żukowe trolle. Wy naprawdę myślicie, że ludzie tego nie widzą?

 Trafna uwaga, ale w szaleństwie Agencji PR jest metoda. Sądzisz, że przeciętny internauta, który na portal typu DW zagląda od czasu do czasu (być może z nudów), będzie wnikać w strukturę komentarzy? Chodzi o to, żeby na osobach postronnych, które zobaczą tylko wyróżnioną dennym algorytmem DW, świecącą na zielono dewelo-propagandę, wywrzeć wrażenie "entuzjazmu mieszkańców" dla planowanego dewelo-skoku na kasę. Osobiście uważam, że efekt tego typu akcji jest tak czy owak mizerny, ale ludzi z praktycznie nieograniczonym budżetem stać jest próbować wszystkiego. Korzysta na tym Pan Artur z Wypchanym Portfelem, który wciska kit nie tylko ciemnemu ludowi, ale także swoim zleceniodawcom :-DD

Lublin jak każde miasto musi się rozwijać. Park na górkach mógłby być atrakcją Lublina, do którego przyjeżdżali by mieszkańcy w okolicznych miejscowości.